Szpilka do włosów #2 / Hairpin #2

Witajcie moi mili!

Dzisiaj wieje taki mocny wiatr, że głowę urywa! U Was też jest aż tak porywiście? Oby to wszystko niosło ocieplenie.
Ale, ale.. z tematem tego posta to się w aurę niesamowicie umiejętnie wbiję, bo zrobiłam szpilkę do włosów, a raczej szpilę, bo to cacko bardziej dla zdredowanych przez masywność formy. Często korzystałam z takiej i w upale i przy wietrze, bo naprawdę ułatwiało to wszelkiego rodzaju wyjścia, a i fryzura nabierała nowego looku.
Zresztą sami zobaczcie.






Tyle na dzisiaj, pozostaje mi się tylko z Wami pożegnać i życzyć miłego dnia.
Pozdrawiam cieplutko,
Arachne Craft

Komentarze